OPEC nie jest w stanie dostarczyć wymaganych ilości, a świat zużywa coraz więcej czarnego złota.
Ropa naftowa przekroczyła w Londynie granicę 91 dolarów, najwyższą od 2014 roku.
Ceny ropy mogą osiągnąć 95 dolarów, jeśli Iran nie powróci na rynek w tym roku. Towary jako całość są gotowe do super cyklu, który może trwać dekadę, według Goldman Sachs.
Jaka będzie cena ropy w 2022 roku? W tym miesiącu media ogłaszają swoje prognozy:
- 100 dolarów dla dyrektora generalnego Chevron, Mike’a Wirtha;
- 100 dolarów dla dwóch gigantów finansowych Morgan Stanley i Goldman Sachs;
- 120 dolarów dla Bank of America.
Prognozy są warte tyle, ile są warte, ale pozwalają wyobrazić sobie poziom inflacji na najbliższe miesiące i potrzebę wzrostu stóp procentowych.
Drogie raporty i analizy
Międzynarodowa Agencja Energii mogłaby bezpłatnie udostępniać wszystkim swoje dane i analizy dotyczące ropy naftowej i energii. Ale niestety tego nie robi.
MAE spotyka się z krytyką ze strony naukowców, którzy uważają ukrywanie danych za poważną przeszkodę mogącą utrudnić swobodną wymianę danych związanych z klimatem.
Co więcej, kraje słono płacą za te dane.
Ich sprzedaż przynosi 8,1 miliona dolarów, czyli 25% budżetu organizacji.
MAE jest jedną z niewielu dużych organizacji, które opracowały realny plan transformacji energetycznej.
Sojusz OPEC+ nie utrzymuje planowanego dziennego wydobycia 400 tys. baryłek.
Wiele krajów walczy, aby napełnić szybko i solidnie swoje kieszenie petrodolarami. Skąd ten pośpiech?
Według Bloomberga zwiększona produkcja w Arabii Saudyjskiej została zrekompensowana stratami w Libii i Nigerii. Produkcja w Libii spadła z powodu zamieszek, a Rosji nie udało się zwiększyć produkcji w zeszłym miesiącu. Krążą pogłoski, że Rosja osiągnęła już swój szczyt produkcyjny.